sobota, 18 czerwca 2016

Od Occidere CD Rose

Mam pomysł!
- Ej, odgoń te wściekłe, wielkie kulfony, a ja postaram się oddzielić tego małego kulfona, co ty na to?
- Ym, no dobrze... ale czemu nazywasz sarny "kulfonami"?
- Bo jestem tępy! - krzyknąłem, po czym uśmiechnąłem się - Zaczynajmy!
Cicho skradaliśmy się do stada, aż nagle wpadłem na głupi pomysł.
- Hau, hau! - zacząłem szczekać jak głupi
- Głupku! Wystraszysz stado!
Faktycznie tak się stało, wszystkie sarny uciekły w popłochu.
- Więc, nie ma saren... zacznijmy suchary! Tudu, dudu, du! - zacząłem wesoło podskakiwać
Wadera przez chwilę patrzyła na mnie jak na głąba, którym jestem, ale po czasie usiadła. Dlatego też usiadłem! Niesamowite, prawda?!
- Zacznijmy! Dlaczego serce jest brutalne? - spytałem słysząc świerszcze - Nic nie mówi! Od razu bije! - zacząłem się śmiać z własnego żartu
- Haha, haha, ha... - chyba odwzajemniła śmiech
Mówiłem, że to śmieszne, prawda? Mam cudowne poczucie humoru! Aż zacząłem wić się ze śmiechu na trawie.
- Weźmy jakieś zioło! Będzie wesoło!

<Rose? Brak weny. xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz